Czekoladowe pralinki z nadzieniem maślano-kakaowym
Najbardziej lubię przygotowywać desery, które charakteryzują się nietuzinkowym smakiem a jednocześnie prostotą wykonania. Przepis łączy w sobie najlepsze elementy: chrupiący spód, krem maślano-kakaowy i czekoladę. Do jego powstania zainspirowała mnie pewna mała cukiernia, sprzedająca mocno alkoholowe czekoladowe rożki. Chcąc odtworzyć deser musiałam się nieco nagłowić, ale w konsekwencji stworzyłam pysznie wyglądające i, mam nadzieję, równie dobrze smakujące czekoladowe pralinki. Oceńcie sami…
Składniki (na ok. 20 sztuk):
- paczka herbatników
- 200 g masła
- 2 łyżeczki kakao
- 2-3 kieliszki wódki
- 1 łyżka cukru pudru
- garść orzechów włoskich
- 100 g gorzkiej czekolady
- 50 g mlecznej czekolady
- 25 g białej czekolady
- 4 łyżki mleka
Herbatniki można dowolnie wycinać, tworząc różne wzory. Ja wybrałam typowe prostokąty przecinając herbatniki na pół.
Gorzką i mleczna czekoladę roztopić nad kąpielą wodną dodając 3 łyżki mleka.
Przygotować krem maślano-kakaowy. Miękkie masło utrzeć na puszystą masę z łyżką cukru pudru. Dodać kakao, łyżkę wcześniej stopionej czekolady, alkohol i dokładnie wymieszać. Na koniec wsypać drobno pokrojone orzechy włoskie.
Gotową masę nakładać na przygotowane herbatnikowe spody, zgrabnie formując małą piramidkę. Pralinki zanurzać w roztopionej czekoladzie i układać na blacie. Włożyć do lodówki na 30 min. aby czekolada zastygła.
Na koniec pralinki udekorować białą czekoladą, wcześniej roztopioną z łyżką mleka. Przed podaniem dobrze schłodzić.
Smacznego!!!