Kruche rogaliki z konfiturą z róży
Delikatne i kruche rogaliki a do tego własnoręcznie robiona konfitura z róży to jest to. Ciasto jest bardzo proste i szybkie w wykonaniu. Rogaliki po upieczeniu zachowują długo świeżość chociaż u mnie zniknęły błyskawicznie. Ja wolę takie na jeden kęs, ale Wy możecie przygotować większe. Lekko oprószone cukrem pudrem, podawane do kawusi…. bardzo kuszą więc po co się opierać? :) Musicie skosztować.
Ciasto kruche:
- 2 szklanki mąki
- 125g masła
- 1 żółtko
- 1 jajko
- 1 łyżka cukru pudru
- 2 łyżki gęstej śmietany np. 12%
- 1/2 łyżeczki sody
Dodatkowo:
- konfitura z róży
- cukier puder do posypania
- 1 białko
Sposób wykonania:
Pamiętajcie, że ciasto kruche lubi zimne składniki!
Na deskę wysypać przesianą mąkę z sodą do pieczenia. Dodać cukier puder, zimne masło. Wszystko posiekać, a następnie zrobić dołek w mieszance i dorzucić żółtko i jedno jajko, zamieszać. Na sam koniec dodać zimną śmietanę i wszystko dokładnie ze sobą połączyć. Ulepić kulę ciasta i włożyć na 30 min do lodówki (takie ciasto jest najlepsze bo dodatkowo schłodzone, ale jeśli się Wam spieszy, można pominąć tą czynność).
Ciasto podzielić na 2 części. Z każdej rozwałkować okrąg o średnicy ok. 20 cm. Można oczywiście zrobić to idealnie i odrysować od miski, ale dla smaku rogalików nie ma to znaczenia więc po co się męczyć. Każdy okrąg ciasta podzielić na trójkąty – i tu już Wasza inwencja twórcza wchodzi w grę. Jeśli wolicie takie małe jak ja, okrąg podzielcie na ok. 16 trójkątów. Na każdy trójkąt (zaczynając od szerokiego brzegu) nałożyć odrobinę konfitury i rozsmarować ją mniej więcej do połowy trójkąta. Końcówkę trójkątów posmarować białkiem, które zostało Wam po żółtku i ładnie zrolować. Brzegi rogalików można zawinąć do środka żeby konfitura nie wypływała. Każdy rogalik posmarować z wierzchu białkiem – ładnie zrumienią się podczas pieczenia.
Piekarnik góra/dół nastawić na 190o C i piec ok. 15 min, potem zmniejszyć grzanie do 180o C na termoobieg i potrzymać jeszcze ok. 5 min. W międzyczasie zaglądajcie do piekarnika, jeśli widzicie, że rogaliki są już rumiane to czas na ich wyciągnięcie.
Po ostudzeniu rogaliki oprószyć cukrem pudrem i volia :)
Smacznego!!!